Prośba o racjonalną ocenę sytuacji
Cześć, mam problem ze spiralką zadłużenia, wpadłem w nią przez ciężką sytuację rodzinną i potrzebuje pomocy, zależy mi na konkretnej ocenie sytuacji i określenia realnych szans na wyjście z niej, wygląda to następująco:
Wonga pożyczone 13000 zł, do spłaty 12500, odsetki już spłaciłem, rata 632zł, pożyczone 3000 zł, spłacone 0, rata 330 zł
Smartney pożyczone 30000 zł, do spłaty 54000zł, rata 996 zł, pożyczone też 6000 zł, do spłaty 4800 zł, rata 230 zł
Feniko pożyczone 4000 zł,rata 266 zł do spłaty 4000 zł
Provident karta kredytowa z limitem 9600 zł, do spłaty 3500 zł, rata 670 zł, pożyczone też 7000 zł, do spłaty 2600 zł, rata 176zł na tydzień, tu mam nadpłatę jeszcze dużą, na około kilka miesięcy
Całe zobowiązania spłacane w terminie, bez dnia opóźnienia, BIK, BIG i KRD czyste, jedynie opóźnienia jakie kiedykolwiek miałem były w pandemii i to poniżej 30 dni, jedną rata 176 zł
Zarabiam 3000 zł na umowę o pracę na okres próbny i mam teraz dostać umowę o pracę na 3 lata z zarobkami 4000zł, na umowie najniższa, reszta wypłacana w premii , oprócz tego mam umowę zlecenie na czas nieokreślony z dochodem rzędu 1000 zł miesięcznie i tu najważniejsze pytanie,czy mam jakiekolwiek szanse na kredyt konsolidacyjny w banku? Raty obecnie wynoszą ponad 2000 zł a przy obecnych kosztach życia za te 2000 które mi na tą chwilę zostaje nie idzie wyżyć… Zastanawiam się co robić i już poważnie myślę nad tym by przestać płacić raty w pełnej wysokości… Tylko jeśli mógłbym dostać konsolidację to mogę zacisnąć pasa i trochę czasu jeszcze tak wytrzymać, proszę o pomoc bo nie wiem co robić
Próbowałem dogadać się z wierzycielami, prosiłem o restrukturyzację, nie chcą się zgodzić, a jeśli już to dostałem propozycję by obniżyć raty o śmieszne 30zł… Jeśli chodzi o moje dochody to całość wpływa na konto, nie miałem jak dotąd żadnych produktów bankowych nie licząc jednych rat, tam gdzie właśnie było to opóźnienie ale z tego co widzę z raportu BIK nie widnieje tam żadna informacja o tym, proszę o konkretną ocenę sytuacji i poradę co tu zrobić
Jest coś takiego jak prywatny kredyt konsolidacyjny, możesz spłacić wszystkie chwilówki i mieć jedną ratę. Jeśli oczywiście nie chcesz płacić nowego kredytu możesz płacić chwilówki na raty, ale wtedy musisz się zgłosić do jakiejś firmy oddłużeniowej która się tym zajmie.
