PZU zdrowie i opieka medyczna – wasze opinie?
Co myślicie o programie Opieka Medyczna realizowanej przez PZU? Jakie jest Wasze zdanie o pakietach medycznych, które proponuje PZU? Bo dzwoniąc na infolinię dowiedziałam się o tym, że najtańszy to 50zł. Jacy są specjaliści ile czeka się na wizytę? Korzystałam wcześniej z medicover ale pracodawaca zamienił na PZU.
Podpinam się do wątku. Znacie jakieś pakiety, które przynajmniej częściowo refundują zbiegi? Muszę przejść usuwanie hemoroidów, ale usłyszałem, że to zabieg niby kosmetyczny i że nie ma szans na żadną kasę.
Pzu zdrowie i opieka medyczna porosze omijac szerokim łukiem nie ma gorszej firmy oferujacej opieke medyczna. dodzwonienie sie do nich graniczy z cudem, wedlug umowy maja 5 dni na umowienie do specjalisty a robia to w terminie miesiaca twierdza ze nie moga dodzwonic sie do placowek wiec dzwonie sama do placowek i umawiam wizyte i jakos nie mam problemu z dodzwonieniem sie. Na infolini pracuja ludzie niekompetentni sami nie wiedza co mowia i gubia sie w zeznaniach. Wspolpraca z nimi jest bardzo uciazliwa i nie warta zadnych pieniedzy.
TRAGEDIA to jest mało powiedziane, zaczynając od tego, że nie odpisują na chacie oraz się rozłączają…(Sytuacja z 31.01.2019r) Jedna Pani informuje mnie, że wizyta będzie w ciągu dwóch dni(wizyta pilna ze względu na tragiczne wyniki), na drugi dzień dowiaduje się, że to jednak 5 dni, proszę o rozmowę z osobą, która w końcu określi za ile w końcu odbędzie się moja wizyta… bezskutecznie. O 18 tego samego dnia dzwoni do mnie Pan, który informuje mnie, że termin mojej wizyty jest JUŻ 21.02.2019r. .. hmm… to chyba nie jest 5 dni.. Pan zdenerwował mnie swoim podejściem, powiedziałam, że wystawiam im adekwatną opinię do całej tej sytuacji. Po pięciu minutach dostaję telefon, że mogę udać się do wybranego przez siebie lekarza, a oni zwrócą mi pieniądze po otrzymaniu faktury imiennej. Ucieszyłam się, ale ……. ZNALAZŁAM JAKIŚ ICH ŚMIESZNY CENNIK i jest napisane, że wizyta u endokrynologa to 65 zł, więc dzwonię i pytam czy na pewno zwrócą mi całość… po 10 minutowej rozmowie dowiedziałam się, że odzyskam tylko 65 zł…. moje zdenerwowanie jest ogromne, każdy mój znajomy wie już o zaistniałej sytuacji i NIKT z nich nigdy nie skorzysta z tych śmiesznych usług PZU.
Jeszcze kilka lat temu nie mogłabym powiedzieć złego słowa o PZU. Teraz mogłabym napisać litanię. Będę się jednak streszczać.
- PZU twierdzi, że nie może umówić mnie do konkretnej placówki do konkretnego specjalisty przed określoną przez nich datą (zazwyczaj są to terminy odległe o ponad miesiąc) twierdząc, że takie terminy podaje im placówka. Na początku myślałam, że mówią prawdę. Jednak po rozmowie z rejestracją placówki okazuje się, że zostałam najzwyczajniej w świecie okłamana. Placówka ta ma dostępne terminy nawet i na następny dzień, jednak PZU zawsze twierdzi, że to placówka nie pozwala im umówić mnie wcześniej.
- Sytuacja z dzisiaj – mam nagłą sytuację i muszę dostać się do ortopedy. Miejsce w placówce jutro na konkretną godzinę zajęte, w rejestracji mówią żebym autoryzowała wizytę przez infolinię PZU. Na infolinii dowiaduję się, że mogą mnie zapisać dopiero od początku czerwca bo takie terminy podała im placówka (kolejne kłamstwa), na moją informację, że to bardzo dziwne bo umówiłam przez stronę mojePZU wczoraj wizytę do specjalisty w tej placówce na koniec maja i się dało, konsultantka zamilkła i po minucie milczenia powtórzyła, że w tej placówce mogą umawiać od początku czerwca.
To nie jedyne problemy z jakimi borykałam się ja i członkowie mojej rodziny korzystając z pakietów PZU. Skarga poszła, niestety na razie zero odzewu ani poprawy. Gdyby nie to, że wielu specjalistów do których chodzę ma podpisaną umowę jedynie z PZU i niestety także nie stać mnie by chodzić do nich prywatnie, zrezygnowałabym bez zastanowienia.
PZU to najgorsze co może Cię spotkać, w każdej innej firmie umawiasz się sam a tu dostajesz termin i godzinę wizyty na chybił trafił, nie interesuje ich że w danym dniu np. nie dostaniesz urlopu, i że wcale takiego urlopu specjalnie na wizytę u lekarza nie chcesz tracić. Albo umawia cię na cytologię w trakcie miesiączki. Nigdy więcej PZU.
<span;>Wcześniej należałam do TU Zdrowie i wszystko było jak należy. Troska o klienta, możliwość umówienia się na wizytę SAMEMU i wygenerowanie kodu przez TU Zdrowie, duża dostępność terminów do placówek. Teraz mój nowy pracodawca, niestety ubezpiecza pracowników w PZU. I tu zaczynają schody. Opiszę sytuację. Potrzebowałam umówić się na RM. Zadzwoniłam do PZU i poprosiłam o umówienie blisko mojego miejsca zamieszkania, bo istnieje taka możliwość. Okazało się że w pracowni rezonansu magnetycznego coś szwankuje i jest w naprawie, dlatego nie mogą mnie umówić do tej placówki. Umówili mnie do placówki na drugim końcu miasta. Z racji tego , że jestem po operacji, nie mogłabym tam pojechać środkami komunikacji miejskiej i byłabym zmuszona wziąć taksówkę. Taksówka w obie strony 90zł. Biorąc pod uwagę odebranie wyników, to już jest 180zł. Powołałam się na możliwość umówienia badania do partnerów medycznych grupy PZU blisko mojego miejsca zamieszkania, dosłownie dwa przystanki tramwajem. Niestety spotkałam się z odmową. Konsultant z PZU tłumaczył mi że dopóki mają terminy u swoich lekarzy i w swoich placówkach, to nie mogą umówić mnie do partnera medycznego PZU. Tłumaczyłam panu jak krowie na rowie, że jestem po operacji i nie dam rady tam dojechać, niestety nic nie wskórałam. Zrezygnowałam z wizyty i umówiłam się na termin NFZ i się okazało, że badanie RM będę miała o 3 dni wcześniej wykonane niż zaproponowało mi PZU. Gdyby nie fakt że potrzebuję korzystać dodatkowego ubezpieczenia lekarskiego, zrezygnowałbym z ich usług. Nikomu nie polecam ubezpieczenia w PZU. To hieny, które patrzą tylko jak zdobyć klienta a dobro pacjenta mają za nic. Serio, zastanówcie dwa razy, zanim ubezpieczycie się w PZU.
Pakiet PZU to totalna kpina. Kiedy go oferowali, mówili, że wizyta będzie w ciągu 5 dni. Aktualnie 5 dni zajmuje im umówienie wizyty! I to na termin za dwa miesiące! Totalna żenada. Szybciej na kasę chorych się człowiek dostanie. Ostatnio czekałam dwa miesiące, dermatolog dziecięcy kazał pinie wrócić w razie pogorszenia stanu, co niestety miało miejsce, skontaktowałam się z PZU, a oni oddzwaniają po 5 dniach i mówią, że wizyta jest możliwa za dwa miesiące! Na okulistę czy ginekologa też się czeka tyle czasu. Jedynie teleporady są szybkie, ale jak można zdiagnozować człowieka przez telefon?! Pakiet kompletnie nie wart opłacania. Szkoda nerwów i pieniędzy.
<span;>Niestety jestem zmuszona korzystać z usług PZU ponieważ po zmianie pracy mój pracodawca oferuje ubezpieczenie tylko w PZU.
<span;>Wcześniej byłam ubezpieczona w TU Zdrowie i byłam bardzo zadowolona z jakości usług i z dostępności lekarzy oraz z możliwości samodzielnej rejestracji.
<span;>Partnerzy medyczni z którymi PZU podpisało umowę współpracy, to pic na wodę fotomontaż. Będąc przez lata ubezpieczona w TU Zdrowie, leczyłam się u trzech lekarzy u których chciałam kontynuować dalej leczenie. Na początku PZU stwarzało taką możliwość, teraz przy próbie rejestracji do danego lekarza ciągle są problemy. Za każdym razem słyszę że nie mają podpisanej umowy z danym lekarzem, co jest kłamstwem, ponieważ dzwoniąc do danej placówki otrzymuję informację że PZU ma podpisaną z nimi umowę.
<span;>Placówki współpracujące z PZU to tylko i wyłącznie haczyk PZU, na zdobycie klientów nijak nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości.
<span;>Jeżeli już zostanę umówiona do lekarza z PZU, to tacy lekarze nie chcą kierować na badania. Wygląda to identycznie jak placówkach NFZ, nie ma żadnej różnicy.
<span;>Nie polecam nikomu PZU jako ubezpieczenia zdrowotnego. Dobrze się zastanówcie zanim wybierzecie tego ubezpieczyciela.
<span;>Niestety mam podpisaną umowę z nimi do przyszłego roku do października ale to już jest ostatni rok. Wolę ubezpieczyć się samodzielnie i płacić trochę więcej a korzystać z fachowej opieki w TU Zdrowie.